Blog

Teraz od tyłu…

Mimo, że historycznie było tutaj różnie i strony dzieliły się na te renderowane po stronie klienta i renderowane po stronie serwera, aktualnie panuje trend łączenia tych aspektów. 

By zrozumieć, o co z tym chodzi, trzeba pojąć czym jest back-end. A jest to w sumie wszystko, czego nie widać. Obrazując: strona daje możliwość przejścia na stronę portfolio ze strony głównej. Użytkownik klika Portfolio w menu, a przeglądarka, w odpowiednim języku, wysyła do serwera prośbą o przesłanie odpowiednich danych, które pokazuje użytkownikowi (back-end powołuje front-end do życia). O ile wszystko zaprogramowano, jak należy, to serwer zbiera odpowiednie dane i siup do przeglądarki, które pokazuje, co trzeba.

O co chodzi z tym renderowaniem? O to, kto otwiera paczuszkę danych. Przy renderowaniu ze strony użytkownika, serwer zbiera dane, o które poproszono, przeglądarka je otwiera, wyświetla i składuje jako plik cache (by szybciej otworzyć następnym razem). Przy renderowanniu na serwerze, dane rozbite są na malutkie fragmenty – to serwer dobiera odpowiedni fragmencik, rozpakowuje i wysyła gotowy content – dlatego takie strony działają szybciej.

Na tym oparty jest CMS Strapi… 

Przekuj teorię w praktykę
Porozmawiajmy

Kategorie

Czym jest UX Design?

Bardzo dawno temu, w samym środku Oświecenia, Jeremiego Benthama oświeciło, że człowiek naturalnie dąży do przyjemności i równie naturalnie...

Ładniejsze, czyli bardziej użyteczne.

Wiele badań z dziedziny psychologii potwierdza, że człowiek ma tendencje do przypisywania atrakcyjnym wizualnie osobom i przedmiotom innych, równie pozytywnych cech, pomimo tego, że fakty sugerują inaczej...

Szybko, czyli tak, jak chcesz – Prawo Doherty

Ze stroną internetową to jak z autobusem. Dobrze, żeby przyjechał dokładnie wtedy, gdy na niego pora. Nie za wcześnie, bo tamuje ruch na wysepce autobusowej...

Prawo Fitt’a – duży i blisko

To, co powoduje, że Cyberprzestrzeń żyje, jest możliwość interakcji z nią. Klik, klik… dużo klikamy, dużo tam guzików, hiperlinków, strzałek...

Prawo Hick’a – im prościej, tym łatwiej wybrać

Przekleństwo sprzedaży, błogosławieństwo rzeczywistości. Czas potrzebny na podjęcie decyzji wzrasta wraz z ilością wyborów. A podobno od przybytku głowa nie boli...

Prawo Jakuba. System też ma sens.

Ciekawe, że LinkedIn to w zasadzie Facebook… Tylko sweet focie zastąpione własnym CV… I bum! Taki sukces...

Wszystko sprowadza się do prostoty formy

Chyba najprościej zacząć muzyką… Fuga to paradoks. Najbardziej skomplikowana, a zarazem najprostsza ze wszystkich form muzycznych...

Prawo Miller’owej Siódemki

Siódemka to liczba mistyczna. Nie tylko dlatego, że w Twojej czaszce jest 7 otworów. Również dlatego, że mamy 7 dni tygodnia, 7 grzechów głównych...

Brzytwa Ockhama

Gdy dostajemy od klienta zapytanie „czy możecie jeszcze […] dodać na stronie?” to nam od razu do głowy przychodzi: to kiepsko postawione...

Nie daj im czasu

Sztuka wymaga czasu. Michała Anioła często odwiedzał znajomy, gdy ten wpatrywał się w bryłę marmuru. Zapytany, co robi, odpowiadał „pracuję”...