Wszystko sprowadza się do prostoty formy
Chyba najprościej zacząć muzyką… Fuga to paradoks. Najbardziej skomplikowana, a zarazem najprostsza ze wszystkich form muzycznych. Najpierw Temat I, potem Temat I z imitacją i kontrapunktem, potem znowu Temat I z kolejnymi imitacjami i kontrapunktem…. I tak ile chcesz. Ale temat zostaw – coś, co słuchacz rozumie, zna i co wyznacza kierunek.
Nie inaczej jest w Cyberprzestrzeni. Jak bardzo by się nie komplikowało, liczy się to, co najprostsze, bo tak interpretujemy – linie, owale, kąty…
Mózg człowieka unika skomplikowanych spraw, ponieważ żal mu tracić energię. Nie ma się co dziwić, bo jest się z czym w życiu mierzyć, a wszystko trudne.
Najfajniej zobrazuje to przykład naszych grafik na social media, który nazwaliśmy „Odmładzamy Sztukę” – staramy się ująć główny sens dzieła, zostawiamy kolory (komplikują), tło (komplikuje), grę światłem (komplikuje)…
Uważamy, że te dzieła są wybitne (dlatego na nich pracujemy), ale w XXI wieku warto na nie spojrzeć z prostszej perspektywy, a dopiero po tym, zagłębić się w nie dalej, bo mają w sobie… „to coś”.